Witajcie :)
Przyroda rozkwita, pełno kwiatów wokoło, a ja chciałam uhonorować jeden, szczególnie lubiany przez dzieci i marzycieli :) Kto jako dziecko nie zrywał, nie myślał życzenia i nie zdmuchiwał... Dmuchawców :)
Dlatego dzisiaj dzielę się z Wami moim pomysłem, jak wyczarować dmuchawca papierowego :)
Co nam będzie potrzebne?
- dziurkacz koniczynka trzylistna 1 cm (często dodawany jako gratis do większych dziurkaczy)
- dziurkacz koło lub wycięte kółeczko(rozmiar zależny od tego, jak dużego dmuchawca chcemy mieć)
- ścinek papieru wizytówkowego - do wycięcia kółeczka
- biała lub kremowa koperta po dostanym liście bądź kartce(nadajmy zużytej kopercie sens ;) )(nie polecam grubszego papieru
- mgiełka (bądź rozwodniona farbka i zużyta szczoteczka)
- nożyczki
- pędzelek lub inne narzędzie, które pozwoli nam przenosić pojedyncze koniczynki
- mata lub cokolwiek, co ochroni nasze miejsce pracy przed zabrudzeniami
Kopertę rozkładamy na części pierwsze, odcinamy klejone miejsca i psikamy mgiełkami. Jeżeli nie posiadamy - wystarczy wziąć rozwodnioną farbkę, nanieść na szczoteczkę do zębów i przejechać palcem po włosiu.
Czekamy aż papier wyschnie.
Następnie wycinany koniczynki.
Składamy listki koniczynki do środka.
Okrągłym dziurkaczem(ja użyłam 3cm) wycinamy na papierze wizytówkowym kółeczko i na wyciętej powierzchni rozprowadzamy klej.
I najlepsza część - przyklejanie ;)
Aby łatwiej przenosić pojedyncze koniczynki, możemy zostawić na końcówce pędzelka kapkę kleju (taką mikrokropkę ;) ), następnie "nadziewać" koniczynki na końcówkę pędzla.
I tak wygląda gotowa główka dmuchawca.
Łodygę możemy zrobić ze sznurka, słomki, tasiemki, kawałka papieru, ... Co nam tylko przyjdzie do głowy. (u mnie zrolowana taśma papierowa).
A bazę dowolnie ozdobić(u mnie tuszowane chmurki).
A tak wygląda gotowa kartka
Zamiast dziurkacza koniczynki możecie użyć dowolnego innego dziurkacza. Mnie chodziło o wykorzystanie tego, bo jako gratis najczęściej leży nieużywany w szufladzie.
Jeżeli użyjecie mojego kursu - koniecznie podlinkujcie pracę :)
Fajny kurs :) Ja robiłam coś takiego z małych kwiatków potuszowanych na końcach...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Nie mam tego dziurkacza, ale chętnie spróbuje z innym :D
OdpowiedzUsuńKomentarz wyżej to ja ;) Niewylogowałam mojego mężczyzny :P
OdpowiedzUsuńŚwietny kurs! Pięknie wygląda kartka z dmuchawcami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Pomysł doskonały- można ew wyczarować z nich hortensje? Prawda ?: )
OdpowiedzUsuń