Styczeń skończył się dla mnie chorobą i leżeniem w łóżku z gorączką. Dlatego wbrew przeciwnościom, postanowiłam przygotować sobie małego motywatora-shadowboxa... Kwiecistego i z motylkami :) Jest taki mały, słodki i mój :D
Bazą shadowboxa jest krążek po taśmie klejącej. Kwiatuszki oczywiście wyprodukowane własnoręcznie.
Do stworzenia wykorzystałam ścinki papierków AltarArt, które możecie wygrać w noworozpoczętym wyzwaniu na blogu scrap-ścinki. Serdecznie zapraszam!
A pracę zgłaszam na:
Wyzwanie Pozytywnik w PR SZOK
i Wyzwanie Na Okrągło w Scrapku
Uściski!
cudenko
OdpowiedzUsuńWoooow! Ale cudny jest ten Twój motywator. Świetny pomysł! Muszę go sobie zapisać i, jeśli pozwolisz, zrobić coś w tym stylu :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! :) Uwielbiam, motylki kwiaty... po prostu wszystko. ;) I te wiosenne kolory to już po prostu kwintesencja doskonałości. :D
OdpowiedzUsuńJest piękny, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńjakie przeurocze cudeńko ;) mega wiosenne :)
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka :*
Śliczna praca. Zdrówka życzę. :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny słodziak!!!
OdpowiedzUsuńNo przesłodki! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka!
Super pomysł! Motywujące motto i śliczne kwiatki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu PR SZOK :)
Świetny, słodki i uroczy poytywnik :) Dziękuję za zabawę w PR SZOK :)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię te twoje ścinkowe cuda ... :) dziękuję za udział w wyzwaniu PR SZOK Ki :)
OdpowiedzUsuń